Z miejscami jak z ludźmi – spotykacie się po raz pierwszy i albo czujecie wspólny vibe, albo nie. Czasem jednak pierwsze wrażenie bywa omylne.
Bristol odwiedziliśmy po raz pierwszy podczas lockdownu, wtedy z braku laku zwiedzaliśmy najbardziej przypadkowe miejsca w UK jakie przychodziły nam do głowy. Ja uwielbiam bogate w piękną architekturę miasta, a jednym z moich ulubionych, do którego zawsze chętnie wracamy jest Bath, o którym pisałam tutaj. Niewiele myśląc wsiedliśmy w samochód i chwilę później znaleźliśmy się w Bristolu – mieście (jak wtedy myślałam) nijakim. Padły pochopne deklaracje, że nigdy więcej tu nie wrócę, ale los chciał inaczej – dzięki Ci, losie!
Mollie’s Motel, Bristol
To miejsce za sprawą którego daliśmy temu miastu drugą szansę.
Motele zwykle kojarzą się z niskobudżetowym noclegiem w przeciętnym pokoiku, w którym gwoździem programu są łóżko i bieżąca woda – Mollie’s natomiast mocno odbiega od tego stereotypu. Myślę, że bez chwili zawahania mogłabym ocenić go na 4 gwiazdki i porównać z innymi, butikowymi hotelami, które swoim wyjątkowym klimatem szybko wpisały się na listę moich ulubionych obiektów w UK.
Mollie’s Motel to nowy kompleks, więc w całym budynku unosi się przyjemny zapach drewna a wnętrza emanują spokojem, domowym ciepłem i przytulną aurą, do czego z pewnością przyczynia się także wspaniały personel.
Komfortowe i z pieczołowitością zaaranżowane pokoje są nie tylko świetnie wyposażone (m. in. w Smart TV, suszarkę Dyson i prostownicę GHD – podkreślam z naciskiem, bo tych samych sprzętów używam w domu), ale także harmonijne, kameralne, kojarzące się z wypoczynkiem i spokojem.
Mollie’s to także genialne jedzenie. Tuż przy Motelu znajduje się knajpa Mollie’s Diner w której zjedliśmy śniadanie i kolację – kolacja była świetna, ale French Toast którego zjadłam o poranku – NAJLEPSZY w życiu!
Co zobaczyć w Bristolu?
Na wstępie Bristol opisałam raczej oschle, ale takie właśnie uczucia towarzyszyły mi podczas pierwszej wizyty, tym razem odkryłam to miasto z nieco innej perspektywy a miejsca, które odwiedziłam sprawiły, że uścisnęliśmy sobie dłonie na zgodę.
Bristol Museum & Art Gallery
The Last Bookshop
Świetna księgarnia z szerokim wyborem książek w niskich cenach
Bristol Harbour (Grove Car Park)
Grove Car Park sąsiaduje z kolorowymi domkami nad przystanią, dlatego polecam zaparkować auto właśnie tu. Tuż przy parkingu znajdują się dwie knajpki z widokiem:
No Comments